Od kiedy tylko na Ziemi istnieje człowiek – od kiedy zakłada skupiska ludzkie, od kiedy gromadzi żywność, wytwarza odpady,
doprowadza do domostw wodę i odprowadza nieczystości – przez całe te tysiące lat, poza najwierniejszymi towarzyszami,
psem i kotem, towarzyszą człowiekowi karaluchy. Karaluchy i wiele innych insektów, skupiających się w kolonie tam,
gdzie mają warunki do życia, a obok człowieka – to warunki wymarzone. Karaluch to stworzenie niezłomne,
zaprogramowane na ciągłą rozbudowę kolonii, biega, skacze, lata, a raczej szybuje i nie ulęknie się najcięższych broni
w arsenałach mocarstw. Karaluch przeżyje nawet wybuch bomby atomowej, czy bomby jądrowej – promieniowanie
go nie wzruszy! Pozostawienie przy życiu kilku sztuk, powoduje odnowienie kolonii w zaskakująco krótkim czasie,
co daje wrażenie, iż skuteczne pozbycie się karaluchów, jest w rzeczywistości niemożliwe… A jednak! Jest możliwe!